Bezpieczna terapia wibroakustyczna w domu na stawy i kręgosłup





Dzisiaj moi drodzy postanowiłam poświęcić troszkę czasu na napisanie kilku zdań na temat stawów i kręgosłupa. Jak wszyscy wiemy zdrowy kręgosłup i stawy to podstawa. Jeśli któreś z nich zaczyna szwankować, to trzeba się bliżej przyjrzeć dlaczego tak się dzieje i trzeba działać dalej w tym kierunku.

Moim problemem od jakiegoś czasu są dość mocne bóle pleców, a zwłaszcza odcinka szyjnego i barkowego. Robiąc prześwietlenie nie wyskoczyła mi żadna wada. Z lekarką doszliśmy do wniosku, że mam słabe mięśnie przy kręgosłupie i dlatego mnie plecy bolą i się napinają. Wzmożone napięcie mięśniowe. Ból jak przy zakwasach. Niestety ból pleców raz wraca, a raz nie. Mam zalecone ćwiczenia, byłam na rehabilitacjach (masaże) i basen. Jednak z tym ostatnim gorzej sobie radzę, bo nie mam kiedy chodzić na ten basen i jedynie troszkę ćwiczę i mąż mnie masuje rozluźniając mięśnie, ale to niestety pomaga tylko na jakiś czas, a potem i tak ból wraca.

Z kolei ból stawów też mi doskwiera. Jakiś czas temu strasznie bolały mnie łydki i poszłam z tym do ortopedy i miałam usg i co mi wyszło? Czegoś mi brakuje w kolanach i muszę brać tabletki na odbudowanie mazi. Kolana bolą i strzykają, ale jestem dobrej myśli. Niestety ciąża i leżenie przez prawie 9 miesięcy dało swe znaki. Teraz trzeba to naprawić.

W ostatnim czasie słyszałam o nowej metodzie leczenia stawów i kręgosłupa czyli o terapii wibroakustycznej vitafonem. Na tyle mnie ona zainteresowała, że postanowiłam się jej bliżej przyjrzeć i chciałam się z wami podzielić informacjami na jej temat. Może was ona zainteresuje.



Co to jest VITAFON?


Wibroakustyczne metody leczenia i profilaktyki chorób po raz pierwszy znalazły zastosowanie w praktyce pod koniec XX wieku. Istota metody polegała na tym, że w miejscu zmian chorobowych stosowano oddziaływanie za pomocą drgań dźwiękowych o zmieniającej się w określonej skali częstotliwości. W efekcie w miejscu oddziaływania znacznie poprawiał się przepływ krwi i limfy. Metodyka leczenia obejmuje także wibroakustyczne oddziaływanie na wątrobę i nerki, znacznie zwiększające ich wydajność, oraz na odpowiedni odcinek kręgosłupa.
sound waves
Wibroakustyczne urządzenie Vitafon wynalezione zostało w 1994 roku i od tej pory stosowane jest w medycynie w wielu krajach. Zasada jego działania jest dosyć prosta: urządzenie Vitafon oddziałuje na organizm przy pomocy mikrowibracji, przy czym zakres częstotliwości i amplitudy drgań zgodne są z mikrowibracjami, które naturalnie mają miejsce w organizmie. W obszarze zaatakowanym chorobą znacznie zwiększa się wówczas przepływ krwi i limfy.
Wysoka skuteczność leczenia, czasami nie do wyjaśnienia z punktu widzenia medycyny klasycznej, znalazła swoje wyjaśnienie wraz z odkryciem zjawiska mikrowibracji tkanek organizmu, będącego, obok tlenu i energii, jednym z najważniejszych zasobów organizmu*. Okazało się, że oddziaływanie wibroakustyczne na tkanki organizmu nie tylko poprawia ukrwienie i krążenie limfy, ale także nasyca je mikrowibracjami – koniecznym zasobem organizmu, którego brak jest często najważniejszym czynnikiem decydującym o tym, że organizm nie radzi sobie z chorobą. Wraz z tym odkryciem opracowane zostały nowe, efektywniejsze metodyki leczenia*.
Co możemy wyleczyć za pomocą vitafonu?
Urazy, złamania, rany
Leczenie owrzodzenia troficznego

Powiem szczerze, że jest to bardzo interesująca metoda leczenia różnych schorzeń. Jeśli borykacie się z jakimś schorzeniem lub ktoś z waszych bliskich, to warto się bliżej przyjrzeć tej metodzie. Może ona okazać się lepszą niż inne. Ciekawa jestem co sądzicie o tej metodzie i czy kiedykolwiek spotkałyście się z takim urządzeniem. 

Mam nadzieję, że wam nie doskwierają żadne bóle kręgosłupa i stawów :)

wpis sponsorowany
Pozdrawiam :)

Komentarze

  1. Bardzo interesujący post,mąż ma zwyrodnienie kręgosłupa po przebytej chorobie Scheremana i taka terapia to dla niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I do tego jest możliwość zwrotu w ciągu 60 dni w razie braków wyników terapii.

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za informację 😊

      Usuń
  2. Nie wierze w takie cuda...

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosowałem i na bolące plecy działa super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz czytam o tej metodzie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dbam o kondycję i kręgosłup. Posiadam kartę multisport i systematycznie ćwiczę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo wydaje się bardzo fajne urządzenie. Ja również mam problemu z kręgosłupem. Konsultowałaś to z lekarzem? Ja właśnie się wybieram do mojego stałego ortopedy w Krakowie i może zapytam co on o tym myśli. Dzięki za dość przydatny i ciekawy wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja z moimi przemęczonymi stawami poradziłem sobie tak, że kupiłem kolagen w płynie. Szczerze, nie spodziewałem się tak dobrych efektów, ale przy najbliższej wizycie u ortopedy pogadam z nim czy warto zainwestować w takie coś.

    OdpowiedzUsuń
  8. O może się sprawdzi u mnie to urządzenie, bo mam dyskopatię i zastanawiam się czy u mnie by się to sprawdziło. Własnie jestem ciekawa co lekarz na takie urządzenie. ja póki co na razie mam zabiegi, muszę rezonans zrobić. Ale boje sie co tam wyjdzie po badaniu. No ale cóż coraz więcej ludzi cierpi na problemy z kręgosłupem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ktoś to stosował? Działa?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie *Natalia i jej świat* używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce Polityka prywatności

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz

instagram