Okładka - widnieje na niej bardzo atrakcyjna kobieta w modnej stylizacji. Kobieta pozuje i zapewne o czymś rozmyśla. Okładka jest bardzo pozytywna i przyciągająca wzrok. W bibliotece pewnie bym zwróciła na nią uwagę :)
Główną bohaterką w Drugiej Rundzie jest Gert, która niestety straciła swojego męża o imieniu Mark w wypadku samochodowym i została młodą wdową. Kobieta nie potrafi się pogodzić ze stratą tak bliskiej osoby. Gert uczęszcza w spotkaniach grupy wsparcia dla takich osób i musi sobie jakoś radzić w codziennym życiu. Posiada również dwie szalone i zwariowane przyjaciółki Hallie i Erikę, które borykają się z codziennymi problemami typu jak się ubrać na randkę czy jakich zasad powinna przestrzegać kobieta idąca na takie spotkanie. Dziewczyny często spotykają się przy kawie, ale pewnego dnia przyjaciółki spotykają się w barze i postanawiają zaszaleć, aż tu nagle poznają Todda i jego kolegę. Todd zaprzyjaźnia się z Gert, ale czy to tylko przyjaźń? Tą zagadkę i wiele innych przygód w tej książce pozostawiam Wam do rozwiązania. Czytając tą książkę doszłam do wniosku, że warto cieszyć się daną chwilą i korzystać z życia pełną parą. Czasami nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, że życie jest tak kruche, że nie warto mieć wrogów, trochę zwolnić w codziennym życiu i cieszyć się każdą chwilą spędzoną z drugą połówką. Osobiście cała historia mi się podobała. Zresztą ja lubię kiedy książka jest lekka i niewymagająca. Dodam jeszcze, że bardzo szybko mi się ją czytało i z pewnością jest to bardzo lekka i przyjemna lektura na wieczór przy lampce wina. W moim przypadku przy szklaneczce meliski. Ciekawa jestem czy byście się skusiły na przeczytanie Drugiej Rundy?
Rzeczywiście okładka przyciąga wzrost :)
OdpowiedzUsuńoj na pewno bym czytała!
OdpowiedzUsuńNa pewno bym przeczytała, lubię takie historie w przerwach między horrorami :)
OdpowiedzUsuńChyba bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała :-) okładka kojarzy mi się z dobrą książką na lato ;-)
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie jej recenzja i przyznam, że spodziewałam się takiej zwyczajnej obyczajówki, a miło się zaskoczyłam :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Też będę musiała sprawdzić tę książkę. :) Słyszałam same dobre opinie na jej temat. :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo interesująco!
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie więc rozejrzę się za tą książką.
OdpowiedzUsuńeh ostatnio ie mam weny do czytania ;P
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chętnie dopisze do swojej listy
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się i z ciekawością przeczytała :))
OdpowiedzUsuńcZEMU nie :)
OdpowiedzUsuńChyba wiem, jaką lekcje bym otrzymała dzięki tej książce, niestety albo stety, wiedzę tę mam już zdobytą.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie jej opis. ;] Może w któryś weekend się za nią zabiorę.
OdpowiedzUsuńMyślę,że mogłaby mi się spodobać :) Może kiedyś uda mi się po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńo dla mnie byłaby ok :)
OdpowiedzUsuń