Tylko twoimi oczami - Valerie Bielen
Okładka - widnieje na niej kobieta, która stoi plecami do czytelnika. Nie widać twarzy i to zdecydowanie nadaje jej tajemniczości. Z wyglądu jakoś specjalnie się nie wyróżnia, ale jednak przyciąga czytelnika w magnetyczny sposób.
Cała historia zaczyna się w Wenecji, gdzie Alice z pochodzenia niemieckiego przyjeżdża do państwa Scarpów pracować jako pomoc domowa i opiekunka do dzieci. Alice otrzymuje swój pokój na samej górze, gdzie odkrywa troszkę opuszczony balkon. Pewnego dnia obawia się na niego wejść, ale ryzykuje i od czasu do czasu spędza tam samotnie wieczory. Jednak jej spokój ducha przerywa pewien mężczyzna, który niedaleko również stoi na swoim balkonie. Kobieta ciągle go obserwuje i myśli kto to taki. Pewnego dnia Alice postanawia zwiedzić Wenecję nocą, a dokładniej o 4 rano i tak przechadzając między uliczkami natyka się na tajemniczego faceta. Mężczyzna staje obok niej, ale okazuje się, że jest niewidomy. Tobi chodzi na spacery w nocy ze swoim psem przewodnikiem i to dlatego, że źle się czuje wśród tłumu. Ludzie, nadmiar zapachów i odgłosy nadmiernie go przytłaczają, a w nocy czuje się Panem miasta. Historia się rozwija i Alice nie daje za wygraną i postanawia zapoznać się z nieznajomym, ale chłopak jest bardzo skryty i nieprzystępny. Kilka dni później dziewczyna dostaje zaproszenie od Tobiego na bal na który zostaje zaproszona wraz ze swoimi pracodawcami. Idą na niego wszystkie znane osobistości. Dziewczyna z Tobim zaczyna rozmawiać i co ciekawe powoli się zaczynają zaprzyjaźniać, ale niestety przed nimi długa i kręta droga. Tobi jest bardzo zdystansowany i wrażliwy. Alice ciężko do niego dotrzeć, aż w końcu jej się udaje. Oboje się zakochują w sobie, ale jak to w życiu bywa nie można mieć wszystkiego. Dalej już wam nic nie napiszę i zachęcam was do przeczytania tej powieści. Ponieważ człowiek mający wzrok, słuch i mowę nie zdaje sobie sprawy jaką ważną rolę pełnią w naszym codziennym życiu poszczególne zmysły. Dopiero, gdy tracimy jeden z nich zaczynamy go doceniać. Książkę czytało mi się bardzo szybko i lekko. Od samego początku mnie wciągnęła. Zakończenie było fajne i przyjemne. Lekturę polecam osobom, które uwielbiają romantyczne powieści ze szczęśliwym zakończeniem. Ciekawa jestem czy lubicie takie powieści?
Pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi się okładka, ale to twoja recenzja przekonała mnie, że jeśli trafię na tą książkę to na pewno ją przeczytam! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest stron - kilk!
Zachęcam ponieważ historia bardzo ciekawa :)
UsuńWidzimy, że fajna ta książka i tania :D Okładka nas zachęca do przeczytania treści książki ^^ Tytuł bardzo ciekawy. Super recenzja, czekamy na kolejne. Pozdrawiamy mocno ;*
OdpowiedzUsuńDziękuję za pochwałę :)
UsuńZachęcająca recenzja hmmmm... Dziękuję bardzo 😊 pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńNiedługo wakacje, a więc będzie czas na czytanie. Ja uwielbiam takie powieści :)
OdpowiedzUsuńhttp://aniaanaa.blogspot.com/
Lubię takie romansidła, więc zapiszę sobie tytuł:)
OdpowiedzUsuńwydaje się być bardzo ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam! :) http://perfekcyjnakosmetolog.blogspot.com/
uwielbiam przenosić się w taki świat :)
OdpowiedzUsuńCiekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, muszę to zmienić:)
OdpowiedzUsuńCHętnie bym ją przeczytała ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię czytać książki, chociaż ostatnio prawie wcale już nie mam na to czasu; romasidła jednak nie należą do mojej ulubionej literatury
OdpowiedzUsuńKocham happy endy i wszystkie babskie książki, chętnie sięgnę po ta pozycje :)
OdpowiedzUsuńJa tez jestem fanką babskich książek i u mnie na blogu znajdziesz wiele ciekawych opinii o takich książkach :)
Usuńfajnie, że w tej książce jest dynamiczna akcja, mnie pewnie też szybko by wciągnęła
OdpowiedzUsuńMoże dynamicznej akcji nie ma, ale za to pod koniec coś się dzieje :)
UsuńRomantyzm, szczęśliwe zakończenia - to coś, co uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńNa wiosnę robię się romantyczna więc na pewno się skuszę :D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Zaciekawiła mnie, wrzucę ją na listę :)
OdpowiedzUsuńTytuł intryguje!
OdpowiedzUsuńLubie wątki miłosne w książkach :)
OdpowiedzUsuń