Eden / Nowy początek / Mia Sheridan



Dane techniczne książki
Autor: Mia Sheridan
Data wydania książki: 03.08.2016
Format:104x208
Cena detaliczna: 39 zł

Wydawnictwo: Septem / Editored


/// Musimy nauczyć się przebaczać, już nawet nie w imię ludzi, którzy czynili nam zło, ale dla własnego dobra. Nie możemy oplatać serc goryczą, bo kiedyś może ona stać się częścią nas, wrosnąć w nas tak mocno, że nie będziemy potrafili się jej pozbyć. Sądzę, że powinniśmy skupić się na pięknie, które zostało nam dane w tym życiu, i z niego uczynić coś,  co stanowi o naszej istocie. Bo ludzie zgorzkniali wycieńczają samych siebie od środka, a w końcu niszczą wszystkich, którzy próbują ich kochać ///

Niestety tak jest w codziennym życiu i znam kilka osób, które właśnie takie zgorzkniałe są...

Jest to smutne, ale prawdziwe.



// Eden //. Nowy początek // to kontynuacja książki Calder - Narodziny odwagi. Moje wrażenia po przeczytaniu pierwszej części były bardzo pozytywne. Książka bardzo mi się spodobała i tak naprawdę nie mogłam się doczekać kiedy ukaże się kolejna część. Pewnego dnia zapukał do mnie listonosz i otrzymałam niespodziankę w postaci drugiego tomu. Radość i ciekawość nie do opisania. Od razu przystąpiłam do czytania.

Zazwyczaj drugich i trzecich części książek troszkę się obawiam. Ponieważ różnie to z nimi bywa. Jedne są dobre, a inne niestety już nie. Tutaj mogę powiedzieć, że na początku fajnie się ją czytało, ale potem troszkę się nudziłam. Z kolei pod koniec książki znów się bardzo wciągnęłam i w końcowym efekcie jestem zadowolona z drugiego tomu.

Eden to książka o losach dwojga ludzi, którzy przeszli piekło trzy lata temu w Akadii. Podczas powodzi zginęli wszyscy członkowie sekty. Eden nie ma pojęcia, że jej ukochany Calder i przyjaciel Xander przeżyli. Kobieta stara się stanąć na nogi, tak jak Calder ze swoim przyjacielem. Niestety życie nie jest zabawą i wszyscy nie bardzo wiedzą jak się poruszać w cywilizowanym świecie.  Na początku nie radzą sobie zbyt dobrze, ale później idzie im coraz lepiej. Eden i Calder strasznie tęsknią za sobą i nie mogą żyć bez siebie, a biedny przyjaciel stara się pocieszyć przyjaciela jak tylko może. Eden trafia do pewnej rodziny i miły staruszek opiekuje się  nią w zamian za nauki gry dla wnuczki. Z kolei Calder zatraca się w malowaniu obrazów i w tym momencie cała akcja rozkręca się. Nie będę zdradzała więcej szczegółów co i jak, ale warto przeczytać drugą część choćby z ciekawości jak ułożą się losy bohaterów. Tym bardziej, że zwrot akcji jest bardzo interesujący. Eden czytało mi się również bardzo lekko i przyjemnie. Jest napisana lekkim i prostym językiem. Czy ją polecam? Tak :)

Pozdrawiam :)


Komentarze

  1. Jeszcze nie czytałam chyba żadnej książki tej autorki. Dzięki twojej recenzji czuję się zachęcona do poznania dzieł Mii Sheridan i czuję, ze nie zmarnuję sobie tym czasu.


    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :* http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fabuła brzmi ciekawie, chętnie po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam :D Przyjemna i lekka książka :D

    OdpowiedzUsuń
  4. brzmi ciekawie, i okładka ładna

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wyczekuję na "bez winy" właśnie tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Książki nie znam, tak jak autorki. Treść wydaje się być ciekawa ;-)
    Podoba mi się cytat na początku postu... jest niestety taki prawdziwy. Przykro mi, ale właśnie mój tata robi się na stare lata takim zgorzkniałym człowiekiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to w życiu chyba bywa na starość.
      Mój teść podobnie ma :(

      Usuń
  7. Właśnie dzisiaj otrzymałam tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Okładka mi się podoba:) całkiem przyjemna i zachęcająca;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tej serii nie miałam okazji czytać. Teraz zabieram się za serię Niezgodna, mam nadzieję, że mnie nie zawiedzie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie *Natalia i jej świat* używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce Polityka prywatności

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz

instagram