Orzeźwiający peeling do ciała - Saisona




Opis produktu
Orzeźwiający Peeling do ciała zapewnia oddech świeżości „duszącej się skórze”. Pomaga usunąć martwe komórki naskórka nie uszkadzając przy tym płaszcza hydrolipidowego, stymuluje odnawianie się komórek i nadaje skórze zdrowy odcień. Tekstura skóry jest odbudowana. W dotyku skóra wydaje się być jedwabiście gładka i perfekcyjnie przygotowana do dalszych czynności pielęgnacyjnych. Pielęgnacje uzupełnić poprzez nawilżenie zewnętrznych warstwy skóry za pomocą nawilżających lub regenerujących produktów do ciała marki Saisona.



Składniki aktywne
Woda Kiwi i Kwiat Lotosu ożywiają zmęczoną skórę. Wyciąg ze Stewii, Aloes Zwyczajny oraz Gliceryna intensywnie nawilżają (nawilżenie zewnętrznych warstw skóry). Puder Bambusowy delikatnie złuszcza i wygładza skórę. Testowane pod kontrolą dermatologiczną. Posiada certyfikat Naturalnych i Organicznych Kosmetyków Ecocert Greenlife w zgodzie ze Standardem


99% wszystkich składników ma pochodzenie naturalne
65% wszystkich składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego


Cena i dostępność
Za 150 ml kosmetyku zapłacimy ok 50 zł. Moim zdaniem cena jest bardzo wygórowana i nie adekwatna do jakości produktu. Mimo wszystko jeśli macie ochotę go wypróbować to możecie go nabyć w sklepie internetowym Erato.


Moja opinia
Dzisiaj dziewczyny znów będzie mowa o peelingu do ciała. Tak się złożyło, że praktycznie w tym samym czasie wykończyłam dwa produkty. Dzisiaj na tapecie będzie bardziej naturalny produkt i wcale nie tak łatwo dostępny jak poprzednik. Mowa o orzeźwiającym peelingu do ciała firmy Saisona. Jakiś czas temu pokazywałam wam inny produkt i byłam z niego zadowolona, ale tym razem kochane, nie jest już tak kolorowo. Zacznijmy jak zawsze od początku czyli opakowania.

Peeling znajduje się w półprzeźroczystej tubce z zamknięciem na zatrzask. W użyciu bardzo praktyczne i wygodne. Jak najbardziej takie lubię. Z wyglądu jakoś specjalnie się nie rzuca w oczy. Pojemność kosmetyku to ok 150 ml. Otwór przez, który wydobywa się peeling ma odpowiednią wielkość i bez problemu go wydobywamy. Zapach jest lekki, orzeźwiający i troszkę przypomina cytrusy. Konsystencja jest żelowa, dość rzadka z znużonymi drobinkami peelingującymi. Niestety, moim zdaniem są jak dla mnie mało wystarczające i za słabo ścierają naskórek. Po prostu jestem fanką mocniejszych zdzieraków i to dlatego. Tuż po nałożeniu produktu na ciało i połączeniu go z wodą, żel zmienia się w kremową emulsję. Jeśli chodzi o wydajność, to jestem rozczarowana, bo kosmetyk zużyłam po 5 razach, a przypomnę, że kosztuje 50 zł.  Niestety tym razem kosmetyk marki Saisona nie przypadł mi do gustu, ale nie zamierzam rezygnować z ich kosmetyków. Wiadomo, że każda marka kosmetyczna ma lepsze i gorsze produkty. Ciekawa jestem co wy o nim sądzicie?

PLUSY
Ładny, delikatny zapach
Wygodne opakowanie
Bardzo fajny i naturalny skład

MINUSY
Cena
Wydajność
Dostępność
Za słabe drobinki ścierające

Pozdrawiam :)

Komentarze

  1. fajna konsystencja, tyko szkoda, że nie należy do zdziraczków bo to w tego typu produktach lubię najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz go widzę, ale za taką cenę się nie skuszę na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków, Ecocert i jestem kupiona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie się prezentuje :) zainteresował mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy, nie znałam tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne opakowanie, wcześniej nie spotkałam się z tą marką. Cena rzeczywiście nie należy do najniższych.

    OdpowiedzUsuń
  7. ładnie wygląda ale wydajność i ta cena jednak nie idą ze sobą w parze...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie byłby za słaby, ja lubię hardcorowe peelingi :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że jednak nie zachwycił. Uwielbiam mocne zdzieraki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja preferuję mocne peelingi więc raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam go ale raczej i tak bym się nie skusiła. Tez wolę silniejsze zdzieraki ale konsystencja wydaje się chociaz fajna.

    OdpowiedzUsuń
  12. Firma faktycznie bardzo się ceni :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja lubię delikatne peelingi więc pewno by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety, ale zdecydowanie nie moje klimaty..

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda pięknie, a szczególnie zapach mnie ciekawi :D

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie królują jedynie zdzieraki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Całkiem niezły ten peeling, ale mówiąc szczerze, cena trochę wygórowana. Są peelingi tańsze i bardziej wydajne ;).

    OdpowiedzUsuń
  18. Cena jednak dla mnie jest czynnikiem decydującym jeśli coś kupuję i niestety dla mnie ten peeling jest za drogi :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja akurat nie przepadam za mocnym ścieraniem, ale cena jest wysoka.

    Jaka ładna, jesienna sceneria na zdjęciach!

    OdpowiedzUsuń
  20. Dla mnie tylko peeleng z kawy domowy daje rade ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajną, żelową konsystencję ma :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zupełnie nie znam firmy :-(

    OdpowiedzUsuń
  23. zupełnie nie znam tej marki, ale jak słabo ściera to szkoda :/

    OdpowiedzUsuń
  24. Słabizna i ta cena. Raczej nie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  25. Widzę, że nie warty uwagi, szkoda :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie *Natalia i jej świat* używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce Polityka prywatności

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz

instagram