Moje małe uzależnienie - perfumy Calvin Klein Beauty
Perfumy Calvin Klein Beauty to bez wątpienia jedne z moich ulubionych perfum. Calvin Klein Beauty to perfumy niezwykle zmysłowe, kobiece o nieziemskim i niezapomnianym zapachu. Moim zdaniem idealne dla romantyczek i dziewczyn 25+.
Tak się złożyło, że znów mam dla Was recenzję perfum, ale tym razem coś innego i nieziemskiego. W roli głównej dzisiaj Calvin Klein Beauty o pojemności 100 ml.
"Piękna kobieta jest zmysłowa i silna. Jej pewność siebie i elegancja wypływa z jej wnętrza."
Francisco Costa - Dyrektor Kreatywny damskich kolekcji Calvin Klein
Calvin Klein Beauty to promienny zapach, który ukazuje wewnętrzne piękno, pozostawiając niezapomniane wrażenie. To wręcz ikoniczna wersja kwiatowej woni dla kobiet, która definiuje kobiecość, wyrafinowanie i zmysłowość. Flakon zapachu Beauty odzwierciedla delikatne, kobiece kształty, zamknięte w szklanej, luksusowej buteleczce. Metalowy pierścień otaczający szkło flakonu wyraża kobiecą siłę i pewność siebie, natomiast jasnozłoty kolor perfum symbolizuje jej wewnętrzne piękno. Metalowy korek nawiązuje do prostych kształtów charakterystycznych dla projektów Calvina.
Calvin Klein Beauty - moja opinia
Perfumy Calvina Kleina goszczą u mnie po raz pierwszy i gdy przyszła do mnie paczka z moim zamówieniem od razu musiałam go spróbować na sobie. Co z tego, że byłam w ogródku podczas pielenia. Od pierwszej aplikacji zakochałam się w tym zapachu. Nie dość, że jest piękny, wyrazisty, i mega długo utrzymujący się na skórze, to do tego oprawa graficzna i flakonu jest niepowtarzalna.
Flakonik jest w owalnym kształcie. Jest takie inne, a zatyczka srebrna i ciężka. Ogólnie całe opakowanie jest bardzo ciężkie i masywne. Atomizer rozpyla odpowiednią ilość perfum na ciało i nie zacina się.
Tuż po pierwszym psiuknięciu zapachu na ciało, staje się on intensywny, ale z biegiem czasu łagodnieje i uwydatniają się bardzo delikatne, kwiatowo - owocowe nuty, a zarazem bardzo eleganckie. Na pewno nie są przytłaczające i duszące. Moim zdaniem Beauty bardziej pasuje dojrzałym i pewnym siebie kobietom, a nie nastolatkom. Idealnie pasuje na wieczorną kolację ze swym partnerem. Niemniej w dzień również możemy się nim poperfumować i krzywdy nam nie wyrządzi. Ja bardzo polubiłam się z tym zapachem i praktycznie codziennie nim pachnę. Jestem jeszcze ciekawa innych perfum Calvina i będąc przy okazji w perfumerii muszę się im przyjrzeć z bliska, a nóż widelec, może jakiś przyjemniaczek do mnie trafi. Czy polecam ten zapach? Tak, dla romantyczek i dziewczyn 25+. A wy co o nim sądzicie? Miałyście te perfumy?
Pozdrawiam :)
Coś czuję że ten zapach i mi by się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZnam ten zapach - jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuń<3 ja kończę już 3 buteleczkę. nie zgodzę się z twoją opinią, że jest na wieczór, czy dla kobiet pewnych siebie itp itd. to perfumy idealne na każdą okazję i dla każdego, komu...się spodobają. nie znoszę tych reklamowych historyjek wciskanych kobietkom potrzebującym dowartościowania, że zapach jest tylko dla subtelnych, odważnych, pełnych klasy i innych wymyślnych epitetów..'jak perfum jest ładny to każdemu się może spodobać, czy mi, czy koleżance';]
OdpowiedzUsuńO to niezły wynik :). No każda z nas ma prawo do innego zdania. Ale np. zapach bardzo ciężki i duszący, zalatujący orientalną nutą, polecisz osobie nastoletniej? Ja bym poleciła bardziej kwiatowy, kwiatowo - owocowy lub sam owocowy. Nie piszę o Calvinie, ale ogólnie :)
UsuńPiękny zapach - bardzo mi się podoba i widnieje na mojej liście perfumowych zakupów
OdpowiedzUsuńNuty brzmią zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
napolceiwsercu.blogspot.com
Ja nie przywiązuję większej wagi do perfum i za każdym razem podziwiam innych, że potrafią tak dużo o nich napisać.
OdpowiedzUsuńNo ja niestety jestem ogromnym maniakiem zapachowym :/
Usuńnie znam tego zapachu ale zapewne boski :)
OdpowiedzUsuńhttp://villemo20.blogspot.com/
Ciekawa jestem zapachu
OdpowiedzUsuńJeszcze tego nie miałam i nie wąchałam ;) ale Calvin Klein męski podbił moje serce, czatuję na dobrą promocję ;)
OdpowiedzUsuńMęskiego nie znam, ale czaję się jeszcze na jakieś damskie.
UsuńPiękny zapach, lubię go :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny flakon :)
OdpowiedzUsuńTak, to prawda :)
UsuńTeż mój zapach
OdpowiedzUsuńChciałabym powąchać :), na oko wydaje mi się, że byłby trafiony, ale nie lubię kupować w ciemno :P
OdpowiedzUsuńA ja niestety, albo stety, często kupuję perfumy przez neta :)
UsuńKocham zapach konwalii także myślę, że mogłabym odnaleźć się w tym zapachu i na pewno skradłby moje serce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))
Zapach musi być nieziemski <33
OdpowiedzUsuńMoja mam zastanawia się właśnie czy kupić ten zapach :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.
Jest bardzo ładny i trwały.
UsuńPolecam :)
nie znam i nie miałam jeszcze żadnego zapachu Calvin Klein. kocham aromaty kwiatów, to moje ulubione nuty więc myślę, że te perfumy by mi się spodobały.
OdpowiedzUsuńJesli lubisz kwiatowe aromaty, tak jak piszesz, to z pewnością zapach przypadnie Ci do gustu :)
UsuńDomyślam się, że pachnie pięknie :). Skusiłabym się na te perfumy.
OdpowiedzUsuńZ chęcią powąchałabym te perfumki.
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu, ale z opisu widzę, że mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńTen zapach jest cudny :)
OdpowiedzUsuńaaa nie znam!
OdpowiedzUsuńMożliwe, że polubiłabym się z nim.
OdpowiedzUsuńJednak moja nuta to zdecydowanie ta rześka , cytrusowa :)
chętnie bym przetestowała na swojej skórze ;)
OdpowiedzUsuńśliczną buteleczkę ma :P
OdpowiedzUsuńto nie mój zapach... pomimo tego, ze idzie wiosna i perfumy powinnam używa lżejsze to i tak nadal jestem zakochana w Lady Gadze :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje nuty zapachowe :D
OdpowiedzUsuńSuper. Uwielbiam!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zapach i polecam :)
OdpowiedzUsuńMam je 2 dzień i w porównaniu do np.Euphorii bardzo słabo zapach się utrzymuje. Oczywiście jest tylko jeden zapach, którego wytrzymałości nie jest w stanie pobić żaden inny...Lancome "La Vie est belle"
OdpowiedzUsuńHmm, a na mnie Calvin ten trzyma się mega długo. To tez zależy od stopnia nawilżenia skóry i innych czynników, ale z kolei Euphoria i ten drugi to nie moje nuty.
UsuńCiekawy artykuł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajnie to wszystko zostało tu opisane.
OdpowiedzUsuń