Zainspiruj się ze mną! Propozycje fajnych i eleganckich narożników do salonu



Hejka! Kochani! Nowy Rok, to nowa Ja. Od stycznia mam kilka postanowień noworocznych, a między innymi postanowiłam stworzyć nowy dział na blogu *DOM* czyli znajdą się w nim ciekawe artykuły na temat wystroju wnętrz i dodatków. Tak mnie w ostatnim czasie natchnęło na pewne zmiany, które dotyczą bloga i domu. Nie tylko kosmetykami człowiek żyje. My kobiety lubimy dekorować swoje mieszkania, lubimy oglądać i kupować różne dodatki. Dlatego zachęcam do częstego zaglądania na moją stronkę, a nóż widelec coś wam wpadnie w oko :)

Kolejną zmianą jaką postanowiłam wprowadzić na blogu, to wpisy na temat dzieci. Jestem pewna, że wśród Was znajdą się mamusie, które z miłą chęcią przeczytają coś na temat  dzieciaczków.

Kolejnym postanowieniem noworocznym jest regularne pisanie postów, czytanie waszych wpisów i udzielanie się na innych kanałach społecznościowych. Ciekawa jestem jakie są wasze postanowienia noworoczne? Zdradzicie jakieś?

Wracając do tematu: w dzisiejszym poście zainspirujemy się narożnikami. Sama zupełnie niedawno kupowałam narożnik i powiem szczerze, że to był mega trudny wybór. Nie wiedziałam na który mam się zdecydować. W końcu kupiłam jasny krem i to na allegro przez internet. Dzisiaj prześledziłam sklep Ikea.  Wybrałam kilka fajnych propozycji. Zaczynamy!

Poniżej znajduje się przepiękny czerwony narożnik *Brathult*  Taki narożnik kosztuje ok. 1 119 zł. Powiem wam, że marzy mi się salon w barwach czerwono białych. Narożnik czerwony, a meble białe i dodatki czerwone. Może kiedyś się zdecyduję na taką kolorystykę. Na razie męczę się z jasnym beżem. Dlaczego się męczę? Dlatego, że mam dwójkę małych brudasków i byle co, a narożnik ufajtany. Muszę na niego nakładać koc, aby wyglądał dość przyzwoicie.


Ta czerwień jest prześliczna i to właśnie ta sofa najbardziej mi się spodobała z  całego asortymentu Ikei.

Drugim narożnikiem, który przykuł moją uwagę jest *Vimle* w kształcie litery *U* wersja na 6 osób. Ten jest bardzo duży i raczej jest przeznaczony do większych salonów. Jestem pewna, że nie jedna z was ma duży i przestronny salon i taka wersja by idealnie pasowała. U mnie się nie sprawdzi, bo mam dość mały salon, ale może któraś z was się zainspiruje. Ten już jest o wiele droższy, bo jego cena to 5 848 zł.


Trzecią propozycją jest najzwyklejszy szarak *Ektorp*. Jest on niby prosty i zwykły, ale ma coś w sobie eleganckiego i przyciągającego. Można go łączyć na wiele sposobów z różnymi wariantami kolorystycznymi. Ta sofa kosztuje ok. 2 799 zł. Cena do przełknięcia, ale widać, że jest na 4 osoby. Narożnik moim zdaniem jest bardzo ładny i warto na niego zwrócić uwagę.







Czwarta propozycja, to jasnoniebieski narożnik *Holmsund*. Moim zdaniem idealny i porównywalny z tym czerwonym. W jasnym salonie idealnie rozświetli przestrzeń w połączeniu z białymi dodatkami. Ten kosztuje ok. 1 799 zł.  Cena bardzo przyjemna za takie cudo :)


Piąta propozycja, to coś dla fanów brązów i beżu. Mi się już przejadły te kolory, ale narożnik i tak jest prześliczny i mimo wszystko postanowiłam wam go pokazać. Jest to większa wersja *Tidafors*. Za ten większy egzemplarz zapłacimy coś ok.  3 999zł.  Czym większy narożnik, tym większa cena.


Szósta wersja, to *Vallentuana*. Mały i przyjemny narożnik przeznaczony na 3 osoby. Kolory, to beż z zielenią. Ładne i delikatne połączenie kolorystyczne.  W sam raz do małych saloników jak np. mój. Ten maluszek kosztuje ok. 3 210 zł.

To by było na tyle. Moim faworytem jest czerwona i niebieska sofa, a na trzecim miejscu znalazła się żółta. Ciekawa jestem czy któryś narożnik wpadł wam w oko? Jestem bardzo ciekawa czy przypadły wam moje propozycje sof (narożników).

Dajcie mi jeszcze znać czy chcecie, abym od czasu do czasu publikowała takie wpisy z inspiracjami, ok?


Komentarze

  1. O tak, z przyjemnością będę czytać takie wpisy:-) właśnie jesteśmy na etapie sprzątania, wynoszenia wszystkiego z salonu, naroznik jęz upatrzony ze stolikiem do kawy i wiesz marzy mi się tapeta taka 3d,jak to w praniu wyjdzie, zobaczymy. Z chęcią poogladam dodatki do wnętrz, może czymś się zainteresuje. Jakie moje postanowienia.??? Narazie to z niecierpliwością czekamy na nowego członka rodziny, który pojawi się za niecałe 3msce.Takze szykuje gniazdko:-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Agatko, że będziesz dalej moją czytelniczką. Co do maluszka to przyjmij moje gratulacjie i życzę szybkiego rozwiązania (oczywiście w swoim czasie). Buziaki :******

      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ten czerwony jest świetny!:)
    Klikniesz w linki w nowym poscie bede wdzieczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hi, its good post regarding media print, we all understand media is a great source of data.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten szaraczek mi się podoba, akurat do nowego mieszkania będziemy jakiegoś szukać, więc post bardzo dla mnie przydatny! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie bardziej interesuje jak dany narożnik się rozkłada. Niestety te, które widziałam nie rozkładają się na równą powierzchnię, zawsze kawałek wystaje i nie da się równo rozłożyć prześcieradła co mnie denerwuje jak ktoś u nas śpi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Też podobają mi się narożniki ,super sprawa do duzego salonu 😁

    OdpowiedzUsuń
  7. trzecia propozycja mi się podoba, bo mam bardzo podobny w salonie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O,mi też dokładnie czerwona i niebieska sofa się podoba :)
    Ja mój pokój urządzony mam właśnie w kolorach czerwień-szarość-czerń-biel,jednak dużo zmian mi się marzy,np.białe meble...na razie jednak nie mam takich możliwości na zmiany...

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale się prezentują i do tego mają tak ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe KANAPY - jak najbardziej mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi juz narozniki przestaly sie podobac. Ale wlasnie wczoraj kupilam trojeczke w wersji 3-osobowej sofy i bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Odkąd tylko pamiętam, z rozmysłem wybieram tego typu narożniki tapicerowane z funkcją spania, ponieważ praktyczne rozwiązania zawsze były u mnie na pierwszym miejscu. Teraz mój salon zdobi stylowy narożnik w kolorze butelkowej zieleni, który sprawił, że jasna przestrzeń z miejsca nabrała charakteru. Niesamowicie podoba mi się również to, że zarówno rozłożenie, jak i złożenie mebla jest bajecznie proste i zajmuje zaledwie kilka sekund.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

W związku z ustawą RODO o ochronie danych osobowych, informuję, że na stronie *Natalia i jej świat* używane są pliki cookie Google i podobne technologie do ulepszania i dostosowywania treści, analizy ruchu, dostarczania reklam oraz ochrony przed spamem, złośliwym oprogramowaniem i nieuprawnionym dostępem. Komentując przyjmujesz to do wiadomości i wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych i informacji zawartych w plikach cookies.

Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce Polityka prywatności

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz

instagram